Dziś rano wstałam z mocnym postanowieniem zmiany swojego życia.
Zrobiłam pranie.
Wyniosłam śmieci.
Pomogłam sąsiadce skroić podstawkę pod doniczkę innej sąsiadki.
Przeczytałam ,,Opowieści o kronopiach i famach i inne historie".
Nie zaniosłam podań do dziekanatu.
Zapomniałam nakarmić kota.
Coś mnie pogryzło.
Życie jest cudem. Kurwa.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz