sobota, 5 czerwca 2010

ej!

co ej?
nie chwiej się
na obcasach
na koturnach
w swoich rozchwianych pomysłach
obudzisz się za sześć godzin ogarnięta
szczęść
sześć
jak
pięść
do oka
nosa

2 komentarze:

O. pisze...

ejojej.

do oka nosa zabrzmiało jakby nos miał oko. fest fest

rOzaLinda pisze...

z oczu mi zadarty nos wystaje czasem, pewnie dlatego tak wylazło. oo.